Nie chciała skarbca pełnego złota. Nie chciała rabatów na zakupy w najlepszych markowych sklepach. Nie potrzebowała darmowych wizyt u kosmetyczki i weekendu SPA. Nie wzięłaby klucza do nieba, choćby i miała w zamian zostać królową świata. Nie chciała tlenu, jedzenia, muzyki. Nie potrzebowała przyjaciół, rodziny, znajomych. Nie zwracała uwagi na otoczenie i środowisko w jakim żyła. Jedyny element, którego naprawdę pragnęła do funkcjonowania, nosił właśnie Jego imię.
|