obiecałeś. przecież obiecałeś, że nigdy nie odejdziesz, nie zostawisz mnie samą. ja wiem, ja Ci wierzę. Ty przecież nie odeszłeś. Ty po prostu błądzisz, błądzisz jak bezbronny zwierzak. Zgubiłeś się, ja to rozumiem. Każdy ma prawo się zgubić, a w życiu jest to niemal oczywiste. Kiedyś się odnajdziesz. Na pewno odnajdziesz drogę do mojego serca, mogę Ci to obiecać. Wszystko mogę Ci obiecać, oprócz tego, że być może mnie już nie będzie. Nie będzie już mnie dla Ciebie.
|