uwielbiam podróżować nocą. Dochodziła druga, gdy zatrzymaliśmy się na jakiejś stacji benzynowej pod Berlinem. Rodzice poszli na papierosa, a ja oparłam się o samochód i popatrzyłam na światła ogromnego miasta. Chciałabym, żebyś tu był. Poczułam wibracje w kieszeni. - Nie mogę zasnąć, gdy Ciebie nie ma obok.
|