Stali naprzeciwko siebie. Obydwoje nie wiedzieli co powiedzieć. On mierzył ją wzrokiem ona popatrzyła mu w oczy. Nagle tak jakby coś przypomniało jej się. No tak przypomniało jej się jak ją zranił. Więc zrobiła następny ważny krok w ich znajomości. Odsunęła go ręką i nie spojrzawszy się na niego ominęła go bez słowa. Czując na policzkach łzy.
|