są takie dnie , kiedy staję się inną osobą . Myślę o wszystkim i o niczym . O tym , co zrobiłam , a co powinnam zrobić . NIe chce mi się z nikim rozmawiać , po prostu analizuję siebie . Nie , nie jestem obrażona na nic , ani na nikogo , chociaż na taką wyglądam . Usta ułożone w dzióbek , a oczy świecą mi się jakbym miała zaraz płakać , ale ja po prostu mam czasem takie dni , i to nie zależy ode mnie . Lubię się wtedy zamknąć w swoim pokoju , gdzie jest cicho i ciemno . Słuchać własnego oddechu , albo nałożyćsłuchawki na uszy , wsłuchać się w piosenkę , jakbym słuchała jej pierwszy raz . I tak fajnie mi na niczym wtedy nie zależy .
|