uwielbiam ten stan, kiedy wiem, że jestem wolna. mogę robić co chcę. kładę wtedy nogi na ławę, siadam wygodnie w fotelu i biegam po kanałach, szukając czegość d obejrzenia. niestety tam nic dla mnie nie ma i chodzę po domu z rozczochronymi włosami, krótkich spodenkach i bluzce tak szerokiej, że mój tato by w nią wszedł, szukając słodyczy, a później delektuję się chwilami przy kompie
|