znów, zadzwonił do mnie z radością jakby nic się nie stało i mówił tylko - " porozmawiamy jak wrócę" ja głupia jak zawsze wierzyłam, bo tylko to mi pozostawało, choć znałam prawdę jaki jest i co robi, nie potrafiłam zakończyć tego.. za bardzo Go kochałam.. /tylkotwojaxd
|