bo mógłbyś pokazać na co Cię stać.
chciała bym żeby ktoś walczył o mnie ?
kochał do szaleństwa.
z taka samą siłą jaką kocham ja.
i nie mieć już żadnych wątpliwości.
zazdrości - która przeciez sensu nie ma.
której być nie powinno!
żeby to w końcu znikneło z mojego życia.
żebym nie musiała mieć łez w oczach gdy o tym pomyśle.
znikneło - wyparowało z pamięci.
ciężko jest.
czasem bardzo.
czego chce ? niewiem.
to bez sensu.
niewiem co czuje , co myśle.
i nikt napewno nie rozumie tego co tu pisze.
i dobrze.
bo cięzko jest pojąć czyjeś myśli.
może i niewykonalne?
niekoniecznie./anonymous_
|