anonymous_ dodał komentarz: miłość jest wtedy kiedy....
chyba dalej nie umiem dokończyć. ale życzę Ci abyś wierzyła w to co piszesz i zeby tak było :) do wpisu
8 luty ostatni wpis, a dziś 2 maja i dopiero tu wchodzę... ale zaniedbałam jak *uj.
może wcześniej nie potrzebowałam tu wchodzić i czegokolwiek pisać.
ale teraz... nie daje sobie rady....
tak sie zastanawiam..
ile zwykły,zakochany człowiek może zniesc..?
ile razy musi sie zawiesc zeby sobie odpuścic..?
ile razy musi sie przekonac ze ten wyjątkowy,idealny ukochany wcale nie jest taki dobry i szczery?
w chuj Mnie to wszystko boli, szczególnie w takei wieczory. Ty jesteś dostępny na fb i mam taką wielką chęć napisania do Ciebie .... NIE MOGĘ! WIEM, ŻE NIE MOGE DO CIEBIE PISAC ALE CHCE!!!
You almost feel ashamed
That someone could be that important
That without them you feel like nothing
No one will ever understand how much it hurts
You feel hopeless
like nothing can save you
And when it's over and it's gone
You almost wish that you could have all that bad stuff back
So that you could have the good.