Brat wszedł do mojego pokoju trochę po północy. - A Ty, siostra, co nie śpisz. ? - zapytał z troskliwym uśmiechem, siadając na moim łóżku. - Nie napisał mi 'dobranoc'. Nie potrafię bez tego zasnąć. - odparłam ze łzami w oczach. - Nawet nie wiesz jak doskonale Cię rozumiem. Ty napisz. - popatrzyłam na Niego zdezorientowana. - Zaufaj mi . - i wyszedł . Wzięłam do ręki komórkę i napisałam do Niego sms'a, ' Kocham Cię. Już tęsknię. Dobranoc, Skarbie.' Po minucie miałam odpowiedź. ' Myślałem, że już nigdy nie napiszesz . ! Też tęsknię, mała . ! Kocham jak cholera.< 3333 Dobranoc, najpiękniejsza.' Zasnęłam z uśmiechem na twarzy. Śnił mi się.
|