oddalasz się.
próbuję Cię zatrzymać, łapiąc za rękaw u bluzy.
szarpiesz ręką, mocno.
materiał wyrywa mi się spod palców.
wciąż chcę cię zatrzymać.
ty uciekasz.
wołam 'zostań'.
udajesz, że nie słyszysz.
znikasz za wielkim, liściastym klonem.
już Cię nie ma.
|