Siedziała na parapecie i patrzyła przez okno słuchając wolnych, romantycznych piosenek. Przypominała sobie każdą wspólną chwilę, każdy pocałunek, każdą godzinę wszystko.. Po chwili zauważyła łzę, która zleciała po policzku i przypomniała sobie jak mówił, że wróci do niej za kilka miesięcy. Poryczała się jak dziecko.. tak bardzo za nim tęskniła..
|