Dziś rano o 4:49 obudził mnie sms od Ciebie, oczywiście gdy tylko zobaczyłam, że to Ty, moje serce się uśmiechnęło, lecz za wcześnie. Bo gdy tylko przeczytałam wiadomość, pełną żalu i braku nadziei umiałam sobie z tym poradzić Łzy cisnęły mi się do oczu. I nagle słowa 'Przykro mi:-(' Potrafiły zranić tak, że nie chciałam wiedzieć już nic więcej...
|