wyszli z pokoju, lekkimi krokami schodzili razem ze schodow, juz prawie byli przy celu gdy go napadl jakis szal, i powidzial do niej glosem psychopaty ' a teraz gin suko, za to wszystko co mi zrobilas ' i zepchnal ja se schodow . Ona lezac na schodach pol przytomna rzekla ' dziekuje ' po czym zamknela oczy na zawsze !
|