sama nie wiem skąd we mnie tyle nienawiści do niej . Gdzie to wszystko się mieści ? ale kiedy patrzę na jej szczęście , na to samo szczęście które ogarniało mnie przy nim , to mam ochotę jebnąć własną głowia o ścianę , cholerny ból zadaje patrzenie w jego uśmiechnięte i wpatrzone w nią oczy . . . ale wytrzymam to , bo należy mu się to szczęście
|