Pisał, że chcę kogoś kogo zawsze będzie mógł przytulić, pocałować, porozmawiać, kogoś kogo będzie po prostu kochać. Kogoś z kim może porozmawiać o każdej porze. Parsknęłam śmiechem, stwierdzając że było już po pierwszej w nocy a my rozmawiamy o miłości. Było to tak abstrakcyjne przeżycie, że nie wierzyłam, przez kilka następnych dni. / mayii
|