Ból, strach, zwątpienie , niezdecydowanie, to wszystko jest częścią mnie. Uczucia ukryte głęboko, tłumione za wszelką cenę, które staram się ignorować. W coraz większym stopniu jestem złożona tylko z nich. Cóż za paradoks, że mam dość sił, by utrzymać je w sobie, ale nie na tyle by pozwolić im mnie opuścić i odejść.
|