mówisz, że to Ty cierpisz, że to Tobie jest trudno? prosze Cię nie pierdol. to Ty odszedłeś,zostawiłeś mnie, a teraz winisz mnie? nie wiesz co czuje, nie wiesz jak mi źle, nie wiesz jak cholernie tęsknie za chwilami spędzonymi z Tobą, za Twoim ciepłym głosem,dotykiem i szeptem, którego teraz tak w chuj mi brakuje. ale zapomniałam że jesteś egoistą. odchodząc zabrałeś moją nadzieję, która jako ostatnia i jedyna mi po Tobie została.. zawsze będę Cię kochać, mimo że odszedłeś i winie siebie,że pozwoliłam Ci na to. nadzieja umiera ostatnia, moja właśnie umarła.
|