Budzę się i staram się podnieść 2 tonową głowę, następnie sprawdzam czy mam wszystkie kończyny. OK komplet. Oj było grubo wczorajszej nocy, takie imprezy nie zdarzają się często. Ledwo żywa leże na łóżku z umiechem na twarzy i już nie mogę się doczekać powtórki. / niebiesigroszek
|