Cz 3 . Gdy podbiegłeś leżała na czarnej jezdni. Konała na Twoich rękach ..
Zanim Bóg zabrał ją do siebie patrząc Ci w oczy powiedziała, że kocha tylko Ciebie ..
Mimo wszystko .. Choć minęło tyle czasu nadal masz wyrzuty sumienia ..
byłeś z inną, kiedy krzywdzili Twoją miłość, a potem gdy po wszystkim przyszła do Ciebie ..
Ty wbiłeś nóż w serce .. A ona w niebie aniołem jest, Tobą się opiekuje ..
kiedy śpisz, leży obok, gładzi Cię po włosach, w czoło całuje, ociera Twoje łzy, za każdym razem
wytrąca żyletki z ręki, trzyma za rękaw, kiedy chcesz skoczyć, zostawiła krótki liścik na stole..
"Kochanie, nie prowokuj śmierci" ... / ziomek.ogarnij
|