grill u przyjaciółki, wcale nie chciałam iść dopóki nie dowiedziałam się ze Ty też tam będziesz. Gdy przyszłam Ty już siedziałeś a wokół Ciebie chmara plastikowych barbie z dekoltem do pępka. I nagle poczułam Twój wzrok na moim ciele, przeszył mnie ogromny dreszcz bo patrzyłeś na mnie jak dziecko na najdroższą zabawke świata.. Specjalnie podeszłam do kolegi mówiąć " dziś dzień przytulania, wykorzystaj to"b po czym utonęłam w jego ramionach. Ty wtedy odwróciłeś wzrok..
|