w dzień jest ok - jak nie wyjścia z przyjaciółkami, to rodzice zawsze znajdą dla mnie jakieś zajęcie.. gorzej jest z wieczorami gdy siedze sama w pokoju i myśle o tym skurwysynie który tak bardzo zawładnął moim sercem, o którym nie moge przestać myśleć, który tak bardzo mnie zranił.. którego tak bardzo kocham.
|