trzyma mnie myśl, że nawet myjąc zęby, będąc bez makijażu, malując nieustannie paznokcie u nóg, jedząc musli na śniadanie, Ty jesteś. I wcale mi nie przeszkadza, że często wyglądam przy Tobie jak nieogarnięte dziecko ^^ cieszę się do Słońca, skaczę po trawniku. to co, prawda? ważne, że nie muszę nikogo udawać. Przy Tobie po prostu czuję się sobą, nieważne, czy w piżamie, czy w sukience. :*
|