obserwowałam ją przez dłuższy czas .. wyszła na balkon , cała zapłakana , oparła się łokciami o barierkę i tylko spoglądała jak szkliste łzy ledwo dosłyszalnie rozbijają się o kafelki balkonu . podniosła głowę , skierowała oczy ku gwieździstemu niebu i z zachrypniętym głosem wypowiedziała słowa "dlaczego ja" ?!
|