Czemu płaczesz?-A bo ja wiem kurwa.Jestem w rozsypce.-Jak to?Co się stało?-No właśnie nic,tylko tyle że go od środy nie widziałam.I jeszcze te koszmary-Będzie dobrze.-A jeśli go kiedyś stracę?Wiesz że wtedy umrę.Bo bez niego nic nie ma sensu.A w szczególności życie.
|