Boże, to było tak dawno.. Pamiętam jak prosiłeś kuzynkę o mój numer telefonu.. Chciałeś się ze mną spotykać..Grać ze mną w nogę, tańczyć .. Pisałeś do mnie codziennie.. Gdy Ci nie odpisywałam dłużej niż 5 minut obrażałeś się i musiałam Cię przepraszać.. Uwielbiałam to, gdy ty przepraszałeś mnie praktycznie za nic. To jak graliśmy w nogę i gdy chciałam zabrać Ci piłkę krzyczałeś 'też Cię kocham' i strzelałeś gola. To jak brałeś mnie na ręce i skakałeś ze mną do wody. To gdy prosiłeś mnie do tańca na festynach, a gdy tańczyłam z innym podchodziłeś z tym swoim łobuzerskim uśmiechem i mówiłeś ' odbijany' z zazdrością w oczach . I to gdy pisaliśmy z sobą całą, dosłownie całą noc dopóki któreś z nas nie zasnęło . To gdy przyjeżdżałeś wieczorem i biegaliśmy po polach,a gdy robiło się zimno dawałeś mi swoją bluzę abym czasami nie zmarzła. Nawet nie wiesz jak strasznie mi tego brakuje.. ;(
|