" Życie na ulicy jest jak wojna w Iraku, Ty nie zdążysz kiwnąć palcem, kiedy głowa spadnie z karku. Jesteś jak rebeliant, który dąży do swej racji. Latający terroryści wysadzają się nawzajem. To beznadziejna sprawa, kiedy człowiek się wysadza, tryska wszędzie w koło krew. Czy ma sens taka rzeź? Ty nie pozwól nigdy na to, by wyżywali się na Tobie. Jesteś tylko człowiekiem, nie cyborgiem czy robotem. Na ulicy wojna trwa. Stajesz często przed swym wrogiem. Twoi kumple Cię sprzedają, ty nie pozwól na to ziomek. Żądni krwi policjanci zamykają nam przyjaciół. Nie możemy się załamać, choćby nas zostało paru. Betonowa wojna trwa, my nie damy się zatrzymać. To Szczecin - Śródmieście! Ta ekipa to ANIMA! Za zdrowie mych przyjaciół odpalany teraz joint. K3DN policjantom mówi WON! " tekst kawałka mojego Brata! Wymiata! :D. // loveromania.
|