Cz 2 Nie zdawałam sobie sprawy, ze każdy, uśmiech, spojrzenie, gest, dotyk, słowo ze to właśnie one tworzy moje szczęście. Trwa przy mie wciąż pomimo moich humorów, błędów i niedoskonałości. Z każdym dniem przekonuje się, jak bardzo się dla mnie zmienia, ile poświęca i jak wiele przetrzymuje... Teraz gdy wyciągam ręce , napotykam juz tylko jego ukochane dłonie, które mocno tulą mnie do siebie... wiem ze znalazłam.
|