Pewnego wieczoru kumpela napisała "hej, wpadaj do mnie na nocke, czekam" bez chwili zastanowienia truchtem pobiegła kilkaset metrów przed siebie.Kiedy już zapukała, drzwi otworzyła rozpromieniona przyjaciółka, całą noc bawiły się do nieprzytomności z wrażeń.Jedna z nich zaproponowała żeby pobawić się chłopakami, oni mogą się bawić dziewczynami to czemu my nie ? Dzwoniły do wszystkich chłopaków z listy robiąc sobie żarty.Kiedy wybrały numer do dawnego kolegi z kolonii zobaczyły,że on naprawdę potrafi się bawić.Kolejnego dnia, jedna z nich wracając do domu zobaczyła sms'a " hej, wczoraj fajnie się gadało, co tam u Ciebie słychać, poznajmy się " dziewczyna zaskoczona pobiegła do domu i zaczęła pisać z chlopakiem.Do tej pory rozmawiają, w nocy piszą do siebie.Dzięki takiemu chlopakowi stałam się szczęśliwa.
|