Pewnie teraz siedzisz u jednego z kumpli. Przyzwyczaiłam się. Pewnie świetnie się bawisz, może jest tam jakaś koleżanka? Kto wie. Nie pamiętasz o mnie, żyjesz własnym życiem. Masz gdzieś co się ze mną dzieje. No bo w sumie nie ma się czym martwić. To Tylko ja,nic nie warta osoba. Siedzę w domu,patrzę przez okno,na strugi deszczu spływające po szybie okna. Myślę o Tobie. Na szczęście w domu nikogo nie ma,więc słucham głośno piosenek i płaczę,płaczę jakbym już nigdy miała Cię nie zobaczyć.
|