Już...
Możesz odejść, możesz być.
Może to ja, może Ty...
Możesz pękać jak szyba, kiedy się pojawia rysa.
Moge stracić, mogę mieć.
Możesz olać mnie lub chcieć.
Ktoś ma coś, co Ty masz gdzieś.
Na przyjście i na wyjście 'cześć'.
Nie obchodzi mnie Twój fart i pech.
Mam stan, jakbym przeżył sam cały świata żal...
Jest tak obojętnie...
|