A najgorsze jest to, że nic nie czuje. Możesz mnie dotykać, przytulać, całować, pieścić. A ja będę siedzieć i zimno odwdzięczać ci się tym samym. Żadnych motylków, mocniejszego bicia serca czy ciarek na skórze. A on ? Jego jedno przelotne spojrzenie w moje oczy powoduje u mnie egzystencjalny orgazm./yourimagination
|