siedzieli na ławce . o dziwo razem . bo on już dawno zapomniał ułożył sobie życie z inną . a ona była bliska zapomnienia . rozmawiali o swoim życiu , . nagle zadzwonił mu telefon . odrzucił . -trzeba było odebrać .to ona dzwoniła ? - tak. nie chciałem z nią gadać . wolę z tobą rozmawiać . -co ? - no tak wiem . przepraszam cię ale nie potrafię o tb zapomnieć . chciałem... myślałem że dzięki niej bd mi łatwiej ale to tylko pusty plastik . ale nie przejmuj się mną . już pewni ułożyłaś sobie życie z kimś innym . ja już chyba będę leciał pa . wstał ona złapała go za rękę . spojrzał na nią - moje życie zaczęło się układać właśnie przed chwilą . i mocno się w niego wtuliła . ;*
|