|
bawiłam się z małą kuzynką , kiedy telefon zaczął wibrować i na wyświetlaczu widniał napis 'Paweł dzwoni...' odebrałam , uśmiechając się sama do siebie. kuzynka zaczęła się cicho ze mnie śmiać zakrywając usta rękami. - cześć mała, co porabiasz? - usłyszałam jego głos. - cześć wielki, siedzę z Julką. - rzuciłam patrząc na nią. - daj mi ją. - powiedział i po chwili sprzeczki dałam małej telefon. - ceść Pafeł, fiesz? Gabi ćaly ćas usmecha śe jak z tobą lozmafia. - wyjąkała śmiejąc się. wzięłam jej telefon tłumacząc się przed nim. - haha , dobrze że ja nie mam takiej sekretarki. bo nawet nie byłaby w stanie ogarnąć mojego uśmiechu . - syknął wesoło. po godzinie już siedzieliśmy razem w parku patrząc na swoje uśmiechy na żywo . /
grozisz_mi_xd
|