Zawsze miałam w zwyczaju uciekać od problemów, jednak tym razem odrobinę przesadziłam. Uciekam od Ciebie tysiące kilometrów tylko po to by móc zapomnieć i zacząć normalnie żyć. I nie wiem czy to dobry pomysł zostawiać wszystkich bliskich z tego cholernie głupiego powodu bo przecież nie mam gwarancji na to, że uda mi się wymazać wspomnienia. Ale jeżeli miałoby to choćby w małej mierze pomóc - to tak, chcę tam jechać, chcę być jak najdalej od Ciebie.
|