i to oczekiwanie, aż w końcu przy jego imieniu zaświeci sie żółte słoneczko.. o ! świeci.. teraz, aby tylko napisał.. i ten zawód, gdy robi się niedostępny po x godzinach i ani razu nie napisał .. a tak zapewniał, że będzie pisał codziennie, że nigdy o mnie nie zapomni, że ze mną czuje się swobodnie.. wiesz? pierdol sie. już Cie nie chce .
|