I nagle do mnie dotarło. Mimo tego, ze jestem w sumie tak mała, nic nieznacząca prawie, to moje słowa mają tak ogromną moc. Mogę komuś zniszczyć cały świat, kogoś mogę uratować. Kogoś zranić najbardziej, komuś podarować pretekst do uśmiechu. Taka niesamowita moc, a ja, jak każdy muszę ją ogarnąć. Zdarzają się potknięcia, ale próbuję nadal mniej ranić. / mayii
|