Czemu zazwyczaj wszystko jest na odwrót. Chcemy szybko gdzieś dojechać, to korek lub wypadek. Chcemy Go spotkać, to nie, bo np choruje. Mamy ochotę się do niego przytulić, też nie, bo On aż tak nas dobrze nie zna, żeby się tulić... Co to ma kur... być.!?
|