siedziałam samotnie na fotelu rozmyślając o swwojej przyszłości. Wiedziałm że jeśli do Cb napisze to i tak nic nie da. Łzy same mi poleciały po policzku. Wiedziałam że to przeze mnie odszedłeś, pozwoliłam Ci. Nagle poczyłam czyjś dotyk na moim prawym ramieniu, nachyliłeś się i szeptem powiedziałeś mi do ucha "kocham Cię 4ever together!" Momentalnie uśmiech pojawił się na mojej twarzy:*
|