jeszcze dwa lata temu płakałam przez niego każdej nocy. wylewałam hektolitry łez, bo zadał mi tak wiele bólu. teraz siedzę z obok niego, tak kocham go, lecz potrafię pogodzić się z myślą, że on nie jest mi pisany. siedzę obok niego i płaczę ze szczęścia, że właśnie ja mogłam poznać kogoś tak wspaniałego.
|