Zrobiłam sobie kakao, usiadłam na kanapie z mamą i zaczęłyśmy oglądać starą płytę, kiedy miałam 3-4 lata. Takie malutkie, słodziutkie dziecko, kto by pomyślał że to ja . Mama zaczęła opowiadać jak to było kiedyś . Łzy mimowolnie zaczęły mi spływać po policzkach. Gdy zapytała co się stało nie wiedziałam co powiedzieć. Oznajmiłam jej , że już nie jest tak kolorowo jak kiedyś, że już nie będzie jak dawniej . Przytuliła mnie.
|