Ona już nie płacze. już nie ma łez. podobno kobiety przepłakują 17tys godzin w ciągu życia - he kolejne durne amerykańskie badania;] taa ona przepłakała najprawdopodobniej te 17tys godzin w ciągu 21lat. już nie zapłacze. nigdy. każda łza powoli wsiąkała w Nią i zmieniała w skałę przez którą coraz ciężej bdzie się przebić komukolwiek. Ona już nie ufa nikomu i nikomu już nie zaufa. Ona tylko czuje jak pęka jej serce, każdego dnia na nowo.
|