Na krzyczysz na mnie? Krzyknę z basem byś zrozumiał że żyje z hałasem, gdzie jestem tam głośno będzie, cisza nie moim sprzymieżeńcem chociaż czasem warto wypić w ciszy za tych w piachu, pomodlić się od czasu do czasu, by żyło się lepiej tak bez kwasu.
|