nie czekałam na to , naprawdę . nigdy o nikogo nie prosiłam o pomoc , ani nie pytałam czy ktoś ją potrzebuje - zawsze pomagałam bliskim mi osobom , stawałam w obronie , kochałam , zdarzyło się nawet , że o 3 w nocy jechałam do koleżanki po tym jak zdradził ją chłopak , nie mogła sobie poradzić . nie czekałam na to , ale mimo wszystko doczekałam się takiego momentu , w którym powiedziano mi , że jestem zajebista i , że szczerze mi dziękują - nawet nie wiecie , jak mi dobrze z tą myslą .
|