Czemu każdą rozmowę o sobie prowadzisz w moim kierunku? Wiem, że łatwiej by było się nie zmieniać, ale tak się nie da. Lepiej też znaleźć moja winę i mi kazać się zmienić znowu, bo skoro Ty jesteś bez winy to nie musisz się zmieniać. Wiem. Więc Skarbie nie dziw się, że się wkurwiam...
|