Śniłem krystalicznie czysty sen o beztroskiej wieczności
Głos niewyraźny niczym wiatr
Wołał do mnie wysoko z nieba
Jeśli za nim podążymy dotrzemy, dokąd tylko zechcemy
Między splecionymi dłońmi
Uda nam sie ujrzeć fragment przyszłości
W tajemniczym blasku wirować będą wokół nas myśli oraz słowa
Z pewnością Ci je przekaże by żadna cześć mnie nie odeszła w zapomnienie. arisaaa
|