Nie. Nie chce mieć olbrzymiego domu. Nie chce mieć służby i złotych pierścionków na każdym palcu z paznokciem pomalowanym na różowo. Nie chce mieć za męża sześdziesięcioletniego faceta który chodzi po domu w garniturze - bo i po co ma się przebierać skoro zaraz i tak gdzieś wyjeżdża. Nie chce mieć żadnej z tych rzeczy. Chce mieć za to śliczny mały, drewniany domek gdzieś na wsi. Chce kochającego męża i prace, którą bym lubiła. Che mieć gromadkę dzieci które wspólnie byśmy wychowywali. Chce mieć prawdziwą rodzinę i szczęście. To co najważniejsze. // airada16
|