miłość do Ciebie można porównać do utraty ręki... na początku nie potrafiłam pogodzić się z myślą, że Ciebie już nie ma i nigdy nie będzie. nie potrafiłam pojąć tego, dlaczego akurat mnie spotkało coś takiego. byłeś wszystkim i nagle Ciebie zabrakło w moim świecie. szukałam "protezy" , która byłaby w stanie wypełnić pustkę po Tobie ... szukałam kogoś, kto idealnie zająłby Twoje miejsce . każdy z nich okazywał się niewłaściwy ... najwidoczniej nie pasował . z biegiem czasu pogodziłam się z tym ... w końcu nie ja jedna cierpiałam ... dziś potrafię się uśmiechać, cieszyć z najzwyklejszych chwil, mam tak wiele ... wiem, że nic na siłę nie osiągnę . kiedyś znajdzie się ktoś, kto idealnie wpasuje się w puste miejsce po Tobie . wiem . nie będzie tak , jak to Ty byś był . ale jeśli ta "proteza" idealnie się wpasuje to będę potrafiła poczuć się tak jak dawniej . jak wtedy gdy było wszystko dobrze ... potrafię żyć bez Ciebie . to mój największy sukces jaki w życiu osiągnęłam .
|