Part II. Ja juz nie śnie, to jest moja rzeczywistość, to tutaj. Bo ja sie juz nie budzę. Zamiast tego ja zasypiam, później zwyczajnie sie budzę i tu wracam. Do świata prawie idealnego.. wiesz czemu prawie? Bo jesteś tylko kiepską kopią siebie. Idealniejszej nie potrafiłem Cie stworzyć, Nie umiałem, przepraszam. Chciałbym Cie stąd uwolnić, ale tego tez nie potrafię. Nie mogę pozwolić żebyś uciekła stąd. Rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej od tego świata który stworzyłem o tutaj. Dla tego tyle czasu tu spędzam, spędzam śniąc, śniąc z Tobą w mojej chorej wyobraźni. To nic ze jesteś tylko moją projekcją która mało mówi, patrzy sie na mnie i uśmiecha, jesteś i to jest właśnie piękne. Piękne że pomimo tylu wad jakimi Cie obdarzyłem udało mi sie Cie stworzyć. Sworzyc w moim śnie.. Śnie do którego nikt inny poza mną nie ma dostępu.
|