Umówiła się z nim w parku, chciała wyjaśnić pare kwesti, przyszedł jak zawsze w pełni wyluzowany i ze swoją miną ' mam wyjebane '. Spojrzał na nią ,mówiąc tylko,żeby się sprężała bo jest umówiony za 15min z całkiem niezłą dupcią. Spojrzała mu w oczy i zapytała po co ją tak krzywdził? czy naprawdę sprawiało mu to przyjemność? O żesz kurrrr.. - odparł. Ściągnęłaś mnie tu tylko po to,żeby się żalic?! Jak sie ma miękkie serce, to trzeba mieć twardą, dupe maleńka - zaśmiał się bezczelnie. Naaara, laseczka na mnie czeka, dodał tylko cwaniacko się uśmiechając.
|